Activision Blizzard stało się kolejnym wydawcą, który w opublikował raport finansowy z wynikami za trzeci kwartał roku rozliczeniowego, czyli okres od 1 października do 31 grudnia 2019 r. Przychody wyniosły 1,99 mld dolarów, co stanowi spory spadek w porównaniu z 2,38 mld uzyskanymi w analogicznych trzech miesiącach w 2018 r., choć i tak udało się o 100 mln dolarów przebić wewnętrzne prognozy.

Zysk zamknął się w kwocie 454 mln dolarów. Natomiast licząc za cały 2019 r. przychody firmy wyniosły 6,49 mld dolarów, z czego 4,93 mld pochodziło ze źródeł cyfrowych, a 3,36 mld z samych mikropłatności. Z kolei całoroczny zysk wyniósł 1,6 mld dolarów.

Te wszystkie liczby są głównie ciekawe dla księgowych oraz inwestorów. Nas bardziej interesują konkrety dotyczące gier, a tych znalazło się sporo w raporcie Activision Blizzard. Dowiedzieliśmy się, że w produkcje studia Blizzard Entertainment bawi się 32 mln osób miesięcznie. Pod koniec roku World of Warcraft miało ponad dwukrotnie więcej abonentów niż w połowie 2019 r. Jest to w dużej mierze zasługa sierpniowej premiery WoW Classic.

W październiku Overwatch trafiło na Nintendo Switch. Dzięki temu liczba osób, które zagrały w ten tytuł od premiery przekroczyła 50 mln. Pochwalono się również, że wzrosła popularność i przychody z karcianki Hearthstone, co było możliwe dzięki premierze dodatku Descent of Dragons oraz wypuszczeniu trybu Battlegrounds. Nie podzielono się jednak żadnymi konkretnymi liczbami.

Natomiast we wszystkie produkcje Activision każdego miesiąca bawi się 128 mln osób. Spora w tym zasługa sukcesu Call of Duty: Mobile, które od październikowej premiery zainstalowano ponad 150 mln razy.

Doskonale poradziło sobie również Call of Duty: Modern Warfare. Sprzedaż gry była wyraźnie wyższa niż w przypadku Black Ops 4, choć nie podano konkretnych liczb. Zdradzono jedynie, że na PC najnowsza odsłona rozchodzi się o 50% szybciej niż BO4.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine